W tym roku mija 15 lat od założenia biura projektowo-badawczego. Engineering Design Center (EDC), działającego na terenie Instytutu Lotnictwa.

W kwietniu 2000 roku GE wraz z Instytutem Lotnictwa podpisały porozumienie, które zapoczątkowało współpracę polskich inżynierów z amerykańskim koncernem.

W ciągu 15 lat działalności, EDC rozwinęło się z niewielkiej organizacji zatrudniającej 22 inżynierów po jedno z najbardziej znanych na świecie biur projektowych GE. W 2015 roku zatrudnienie w EDC znalazło blisko 1900 inżynierów z Polski i zagranicy.

Warszawskie EDC to miejsce, które nieustannie się rozwija nie tylko pod względem zatrudnienia. Aktualnie pracownicy obydwu firm wspólnie realizują światowe projekty z trzech różnych branż takich, jak lotnictwo (GE Aviation, GE Aviation Systems), energetyka (GE Power&Water, GE Energy Management) oraz gaz i ropa naftowa (GE Oil&Gas). W codziennej pracy wykorzystują zaawansowane narzędzia analityczne i obliczeniowe. Korzystają z nowoczesnych i wciąż powstających laboratoriów mieszczących się na terenie EDC.

Jubileuszowy rok dla EDC rozpoczęła uroczysta gala z udziałem gościem specjalnego – Prezesa General Electric, Jeffa Immelta. Ogromny sukces warszawskiego EDC jest zauważalny nie tylko w granicach Europy. Praca inżynierów z Polski wpływa znacząco na rozwój poszczególnych biznesów GE na całym świecie.

Po 15 latach działalności EDC można z całą pewnością stwierdzić, że najlepsze dopiero nadchodzi.

 

Zapraszamy do przeczytania:

Historia Engineering Design Center

Wspomnienia z pierwszych lat działalności

Jak to się zaczęło?

Koniec XX wieku nie był łaskawy dla przemysłu lotniczego w Polsce. Zmiana ustroju politycznego, utrata jedynego dostępnego rynku rosyjskiego sprawiły, że nastąpił kryzys, z którego trudno było wybrnąć. Wojciech Potkański, Zastępca Dyrektora Instytutu Lotnictwa tłumaczy, że w podobnej sytuacji znalazły się wszystkie potężne zakłady przemysłu ciężkiego w całej Polsce. Niegdyś były one miejscem pracy dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, teraz są już znakami historycznych wydarzeń. Obok rynku polskiego trudne chwile przeżywały również inne kraje oswobodzone z komunistycznych reżimów, takie jak Czechy i Rumunia.

– Było nam wszystkim bardzo trudno – mówi dyrektor Potkański. – I wydaje się, że Ameryka to zauważyła. Zorientowała się, że wszyscy ci wykwalifikowani specjaliści, którzy jeszcze kilka lat temu byli częścią wielkich, prężnie działających zakładów, w pewnym momencie pozostali z niczym. Wniosek był jeden: Dlaczego by nie nawiązać z nimi współpracy?

Amerykańscy eksperci niewiele myśląc rozpoczęli podróże do Europy Wschodniej i badali potencjał technologiczny, który podobno gdzieś u nas drzemał.

– W latach 1995-1997 przyjeżdżały delegacje Amerykanów, którzy sprawdzali nasze możliwości techniczne. Tutaj, w Instytucie Lotnictwa, nieustannie coś prezentowaliśmy, dyskutowaliśmy i opowiadaliśmy naszym zachodnim kolegom – opowiada dyrektor Potkański. – Byliśmy już tym zmęczeni. Wydawało się, że nic już z tego nie wyniknie, aż tu nagle w okolicach sierpnia, czy września 1999 roku przyjeżdża dwóch panów z ówczesnego General Electric Aircraft Engines i oznajmia, że GE chciałoby tu, u nas, otworzyć centrum testowo-projektowe.

W kwietniu 2000 roku GE wraz z Instytutem Lotnictwa podpisało porozumienie, które zapewniło współpracę polskich inżynierów z amerykańskim koncernem.

To dzięki temu porozumieniu sytuacja Instytutu Lotnictwa zaczęła się diametralnie zmieniać, a EDC z każdym rokiem coraz bardziej rosło. Magdalena Nizik, Prezes GE Company Polska wspomina:

– Wtedy w Europie byliśmy taką samotną wyspą. Dopiero z biegiem czasu GE zaczęło powoli dokonywać kolejnych transakcji. Wkrótce ich własnością stał się Unison, Smith Aerospace (całe Aviation Systems), Aviation Czech i Avio. Rozwój Turcji i inwestycja w inne branże przemysłu ciężkiego sprawiły, że w naszym centrum mamy aktualnie pięć biznesów, a na mapie wraz z innymi krajami Europy Wschodniej widniejemy już jako technologiczny region.

Pierwsze kroki

– Kiedy EDC miało 2 lata, to była to mała organizacja w wielkiej korporacji. Wyczuwało się sceptycyzm i niedowierzanie naszych amerykańskich przełożonych. Nikomu nie mieściło się w głowie, że takie kraje jak Polska czy Meksyk potrafią cokolwiek projektować. Musieliśmy naprawdę sobie zapracować na taką pozycję, jaką teraz mamy – dodaje Magdalena Nizik.

Pracę w Engineering Design Center w 2000 roku rozpoczęło 22 inżynierów, którzy niebawem zaczęli poznawać pracę swoich kolegów zza oceanu. Szkolili się, poznawali obyczajowość i atmosferę panującą w Ameryce i przynosili ją ze sobą na Aleję Krakowską.

– Nasi pierwsi inżynierowie wyjeżdżali do Evendale czasem na pół roku, czasem na 9 miesięcy. Uczyli się tam amerykańskiej kultury organizacyjnej procedur i wszystkiego, co było niezbędne, by zbudować nasze centrum lokalnie. To była i jest ogromna wartość – przyznaje Dyrektor Pionu Infrastruktury Instytutu Lotnictwa, Grzegorz Szymanowski, który przez lata był związany z EDC.

W ten sposób po pierwszych burzliwych, trudnych latach początku XXI wieku, powstała niepowtarzalna EDC-owska rzeczywistość, którą spaja niezwykła relacja między GE a Instytutem Lotnictwa.

 

[Materiał opracowany na podstawie jubileuszowego wydania gazety „EDC Times” z 7 maja 2015 roku przygotowanej przez Dział Komunikacji EDC]

Jubileuszowa gala z okazji 15-lecia Engineering Design Center

 

7 maja na Torwarze odbyła się jubileuszowa gala z okazji 15. rocznicy utworzenia Engineering Design Center na terenie Instytutu Lotnictwa. W spotkaniu z pracownikami EDC wziął udział gość specjalny – Prezes General Electric, Jeff Immelt. Gospodarzami uroczystej gali byli: Dyrektor Instytutu Lotnictwa – prof. Witold Wiśniowski oraz Prezes General Electric Company Polska Sp. z o.o. – Magdalena Nizik.

Jubileuszowe spotkanie zainaugurowało przemówienie Prezesa General Electric, Jeffa Immelta, który podkreślił znaczenie powstania Engineering Design Center w Europie Środkowo-Wschodniej. Inżynierowie obecni na spotkaniu zadawali pytania o dalsze plany rozwoju poszczególnych biznesów GE w Polsce oraz o prognozy rozwoju firmy na rynku światowym.

W dalszej części spotkania odbyło się rozdanie nagród cross-biznesowych oraz panel dyskusyjny z udziałem pracowników.

Galę uświetnił występ Kabaretu Moralnego Niepokoju. Na zakończenie odbył się uroczysty, rocznicowy poczęstunek.

 

Podziel się wpisem