W dniach 7 i 8 grudnia dr inż. Krzysztof Szafran przekazał poduszkowiec PRC-600M do Mazurskiego WOPR. Jest to kolejny, już trzeci poduszkowiec Instytutu Lotnictwa który został zakupiony przez Mazurski WOPR. Po męczącej trasie do Giżycka, szczęśliwie sprowadzono poduszkowiec z przyczepy na zamarzniętą taflę jeziora Niegocin.

Mówi dr inż. Krzysztof Szafran: Po kilku manewrach w porcie, zaprosiłem ratowników WOPR na krótką przejażdżkę po jeziorze. Warunki pogodowe były dosyć trudne, wiał silny wiatr od jeziora. Wyjście z portu nie sprawiło kłopotów. Poduszkowiec zachowywał się poprawnie. Gorzej było na otwartej przestrzeni. Silnie spiętrzona kra tworząca lodowego jeża o wysokości trzydziestu centymetrów powodowała utratę poduszki i poduszkowiec zaczepiał dnem o bryły lodu. Stwarzało to nieprzyjemny efekt hurgotu pod nogami. Na pełnej mocy udało się przejść przez strefę kry.

 

Dalej było łatwiej. Wejście na wodę powoduje natychmiastowe oblodzenie kadłuba i wentylatora, gdyż poduszkowiec wyrzuca spod dna pył wodny. Powrót do portu z silnym dopychającym wiatrem był dosyć trudny, ale wszystko zakończyło się pomyślnie.

Na zakończenie uścisk dłoni Prezesa, Kapitana Zbigniewa Kurowickiego przyjmującego poduszkowiec do służby na Szlaku Wielkich Jezior Mazurskich.

 

Jeszcze tylko krótkie pożegnanie z ostatnim moim poduszkowcem tej serii. Pozostało pozamiatać i zutylizować pozostałości po programie PODUSZKOWIEC w Instytucie Lotnictwa. Mam nadzieję, że zrobią to za mnie inni.

Podziel się wpisem