Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy wiadomość o nagłej śmierci naszego kolegi Juliusza Piaseckiego, wspaniałego szefa, przyjaciela i pogodnego człowieka.
W Instytucie Lotnictwa rozpoczął pracę w 1982 roku. Początkowo zajmował się projektowaniem systemów informatycznych dla celów zarządzania, a w 1987 roku został kierownikiem działu organizacyjno-prawnego, zwanego później działem organizacji i zarządzania.
W 1992 roku został głównym specjalistą ds. organizacyjno-osobowych i jednocześnie kierownikiem działu organizacji i spraw osobowych.
Do ostatniej chwili zajmował się sprawami ludzkimi, w sposób znacznie wybiegający poza zarządzanie kadrami.
W swojej pracy wykazywał dużo empatii i życzliwości dla ludzi, którzy przychodzili do niego ze swoimi ludzkimi sprawami, nie zawsze związanymi z pracą, a on zawsze starał się pomóc rozwiązać problemy, które wydawały się niemożliwe do rozwiązania, a nagle przy jego wsparciu stawały się proste. Nikogo nie zostawiał bez odpowiedzi. Nawet w ciężkich i trudnych sytuacjach potrafił znaleźć iskierkę nadziei.
Na zawsze pozostanie w naszej pamięci oraz w naszych ciepłych i dobrych wspomnieniach.

„Nie umiera ten, kto trwa w pamięci żywych”

Podziel się wpisem